Boże Narodzenie w Korei Południowej

Boże Narodzenie w Korei Południowej

W Korei Południowej za najważniejsze święta w roku uchodzą lunarny Nowy Rok oraz Święto Dziękczynienia, czyli Chuseok. Są to święta oficjalne, obchodzone zgodnie z kalendarzem słoneczno-księżycowym. Czy Boże Narodzenie również jest ważne dla Koreańczyków?

W co wierzą Koreańczycy?

Oprócz tego, że Koreańczycy po prostu lubią przyjmować niektóre zachodnie zwyczaje, ponieważ stanowią dla nich ciekawostkę i robi to dobre wrażenie na arenie międzynarodowej, to innym powodem, dla którego Boże Narodzenie przywędrowało do Korei Południowej był dynamiczny rozwój, jaki chrześcijaństwo przeżywało tam w latach 80. i 90. XX wieku. Ponad połowa koreańskiego społeczeństwa to ateiści, ale chrześcijanizm pod względem popularności jest na trzecim miejscu. Boże Narodzenie obchodzą jednak obie grupy, tylko w nieco inny sposób.


Jak Koreańczycy obchodzą Boże Narodzenie?

Święta Bożego Narodzenia, to określenie nieco wyolbrzymione. Poza chrześcijańską częścią społeczeństwa, nie mają one bowiem nic wspólnego z moralnym i duchowym wymiarem. Niemniej obchodzi się je, tylko w nieco bardziej koreańskim stylu – towarzysko i romantycznie. Z trzech dni, które składają się na Boże Narodzenie tylko 25 grudnia jest dniem wolnym od pracy, chociaż zakaz pracy nie obowiązuje. Sklepy i restauracje są otwarte i oblegane w jeszcze większym stopniu niż na co dzień. Miasta wcale nie zamierają, a ludzie jak stali w korkach, tak stoją w nich nawet 25 grudnia. Święta te są czasem zabawy i spotkań towarzyskich, a także w pewnym sensie odpowiednikiem święta miłości, ale tych w roku można w takiej czy innej formie wyróżnić nawet trzy. Koreańczycy są bardzo romantyczni. 24 grudnia jest zatem dniem hucznych imprez i spotkań w restauracjach czy na karaoke, które w Korei są bardzo popularne, a w czasie świąt przyciągają jeszcze większe rzesze ludzi. Dla rodziny i na odpoczynek po intensywnym balowaniu przeznaczony jest 25 grudnia. Tego dnia zamknięte są szkoły i uniwersytety, a wierzący mogą wybrać się na mszę świętą do kościoła. 26 grudnia, jak w większości krajów na świecie, jest już niestety dniem pracującym, a dla dzieci i młodzieży oznacza to także powrót do szkół.



Koreańskie zwyczaje bożonarodzeniowe

Boże Narodzenie w Korei to bardziej święto komercyjne, zatem sprzedawcy nie tracą czasu i świąteczne oferty oraz promocje wprowadzają do sklepów już na przełomie października i listopada. Również wtedy w galeriach i na ulicach zaczynają pojawiać się ozdoby świąteczne. Święta są czasem, kiedy Koreańczycy zostawiają w sklepach gigantyczne sumy pieniędzy, jest to bardzo dobry okres dla handlu.

W kulturze koreańskiej raczej nie zakorzenił się zwyczaj wystawiania jasełek ani stajenki, nie ma także stołu nakrytego dwunastoma potrawami. Święta w Korei mają jednak również swój charakterystyczny kulinarny lub raczej cukierniczy element. Są to tak zwane christmas cakes (ssaeng-cream cake) , czyli uroczo i bajecznie zdobione biszkoptowe ciastka, pakowane w eleganckie pudełka. Nie może ich zabraknąć na świątecznych przyjęciach, spożywa się je wspólnie z najbliższymi. Największą popularnością cieszą się te sprzedawane w międzynarodowej sieci cukierniczej Baskin Robbins.

Koreańczycy chętnie przyjęli także kulturę wręczania sobie upominków, ale do tematu podchodzą bardziej praktycznie. Nie wybierają na prezent raczej rzeczy niepraktycznych, a najpopularniejszą opcją są… pieniądze! Czyli koreańskie wony (łony). Wychodzi się bowiem z założenia, że zawsze będą one trafionym prezentem, ponieważ obdarowany będzie mógł je spożytkować wedle własnej potrzeby. W Boże Narodzenie nie mogłoby także zabraknąć Świętego Mikołaja! Jest on raczej atrakcją dla dzieci, podobnie jak dziecięce chóry kolędników, ale w przeciwieństwie do swojego zachodniego odpowiednika, poza czerwonym strojem, często można go spotkać przybranego na niebiesko.

Charakterystyczny dla obchodzenia świąt w Korei Południowej jest też repertuar muzyczny, którym raczą Koreańczyków stacje radiowe. Zachodnie utwory nie są tym, czego słucha się w Korei Południowej w Boże Narodzenie, przynajmniej nie w takiej ilości, jak u nas, chyba że są to koreańskie wersje językowe. Tym chętniej słucha się ich, jeśli wykonywane są przez popularnych idoli, którzy swoją drogą w tym czasie również dostosowują się do klimatu i wychodzą fanom naprzeciw ze świątecznymi gadżetami i składankami, których Koreańczycy chętnie w tym czasie słuchają. Poza tym szczególną popularnością cieszą się ścieżki dźwiękowe dram (koreańskich seriali), których fabuła osadzona jest w świątecznej rzeczywistości.


Czy w Korei Południowej czuć świąteczną atmosferę?

Atmosfera okołoświąteczna w Korei z pewnością różni się od tego, co znamy. Możliwe, że brakuje jej rodzinnego ciepła i podekscytowania na myśl o tym wyjątkowym spotkaniu rodzinnym, na które czeka się cały rok i które w niczym nie przypomina tych codziennych, przelotnych. Nie jest to czas duchowego przeżywania tego okresu i brakuje mu wyjątkowości w naszym pojmowaniu. Nie oznacza to jednak w żadnym razie, że Boże Narodzenie w koreańskim wydaniu pozbawione jest uroku i atmosfery. Mimo że jest ona pompowana nieco przez ogrom świątecznych dekoracji na ulicach i wyścigi galerii, polegające na tym, która z nich przystroi największe drzewko; to w dalszym ciągu jest to czas radości, nawet jeżeli spędzony ze znajomymi czy współpracownikami, a niekoniecznie z rodziną.

Współautorką tekstu jest Żaneta, studentka Studiów Azjatyckich UŁ, bookstagramerka https://www.instagram.com/litery_na_papierze/

Photo by Zui Hoang on Unsplash



Źródła pozostałych zdjęć: http://english.visitkorea.or.kr/enu/ATR/SI_EN_3_6.jsp?cid=2580176

https://www.90daykorean.com/christmas-in-korea-what-is-it-like/


Komentarze

Popularne posty