Prawa kobiet i prawo aborcyjne na świecie

Od zarania dziejów kobiety stanowią jedną z grup społecznych najbardziej narażonych na dyskryminację i wykluczenie. Jak pokazuje historia, w większości religii i kultur opierających się na wartościach patriarchalnych, kobiety pełniły rolę drugorzędną. Nieodłącznym elementem sprawowania nad nimi władzy była przemoc i kontrola nad ich rozrodczością. W XVIII wieku walkę o prawa kobiet podjęły sufrażystki i chociaż obecnie w większości miejsc na świecie kobiety uzyskały już prawa wyborcze, nierówne traktowanie ze względu na płeć nie zniknęło.

Kobiety i prawa wyborcze 

Uznaje się, że pierwszym krajem, który przyznał kobietom należne im prawa, była Nowa Zelandia i miało to miejsce w 1893 roku. W Europie kobiety zyskały prawa wyborcze w XX wieku. Najpóźniej, bo w 2015 roku prawo do udziału w wyborach uzyskały kobiety w Arabii Saudyjskiej. Jedynym państwem, w którym kobiety nie mają prawa głosu, jest Watykan. Wynika to z tego, że jest to państwo religijne, a kardynałami uprawnionymi do głosowania mogą zostać jedynie mężczyźni. W Polsce prawa wyborcze przyznano kobietom wraz z odzyskaniem niepodległości i stworzeniem nowej Konstytucji, czyli w roku 1918. W Japonii i Wietnamie nastąpiło to w 1946 roku, czyli po wojnie. W Tajlandii w 1932. Chinki otrzymały prawa wyborcze w 1947 roku.

Nie wolno jednak zapomnieć o tym, że prawo to nie wszystko. Patriarchat jest głęboko zakorzeniony w kulturze, religii i mentalności wielu społeczeństw i chociaż w teorii prawo się zmienia, ludzkie postawy i przyzwyczajenia pozostają niezmienne. W niektórych państwach afrykańskich i muzułmańskich kobiety – pomimo że prawo gwarantuje im możliwość głosowania – muszą się zmierzyć z przeszkodami natury społecznej, religijnej i ekonomicznej. Według patriarchalnej wizji świata miejscem kobiety jest dom, a jej nadrzędnym celem jest rodzenie dzieci i sprawowanie opieki nad rodziną. Natomiast sfera publiczna należy do mężczyzny. To na barkach kobiety spoczywa odpowiedzialność za opiekę nad dziećmi i zajmowanie się domem. W wyniku tego wiele kobiet nie ma czasu ani możliwości, żeby rozwijać się zawodowo lub jest zmuszonych do pogodzenia kariery ze sprawowaniem obowiązków tradycyjnie przypisanych ich płci. 

W niektórych krajach kobieta potrzebuje zgody męża, żeby wziąć udział w wyborach. W innych, jedynie kobiety o konkretnym wykształceniu są dopuszczane do urn wyborczych, podczas gdy mężczyzn nie obowiązują żadne ograniczenia. Niekiedy męscy członkowie rodziny decydują o tym, na kogo dana kobieta powinna zagłosować. W krajach arabskich wiele kobiet rezygnuje z udziału w wyborach z obawy przed rozwodem. Przemoc wobec kobiet podczas wyborów również nie jest rzadkim zjawiskiem. Kolejnym problemem, z jakim mierzą się kobiety, jest słaba reprezentacja ich interesów w strukturach władzy. Dla przykładu w Japonii, zaledwie 10% polityków to kobiety, nigdy kobieta nie objęła też funkcji premiera. W Tajlandii, ten odsetek jest jeszcze mniejszy.

Prawo do aborcji na świecie 

Aborcja jest kwestią sporną i stanowi przedmiot debaty na tle kulturowym, moralnym, etycznym, politycznym i religijnym. W większości państw europejskich – z wyjątkiem Polski – aborcja jest dozwolona na żądanie ciężarnej kobiety, najczęściej do 12 tygodnia ciąży, a w szczególnych przypadkach również w późniejszym okresie. Jest to kwestia regulowana przez ustawodawstwo każdego państwa. W niektórych krajach, takich jak Polska czy państwa Ameryki Południowej, terminacja ciąży dozwolona jest jedynie w kilku przypadkach – najczęściej jest to zagrożenie życia lub zdrowia fizycznego i psychicznego matki, wrodzone wady płodu i ciąża powstała w wyniku gwałtu lub kazirodztwa. 

Całkowity zakaz aborcji obowiązuje w krajach takich jak Salwador, Nikaragua i Republika Dominikańska – terminacja ciąży jest tam traktowana jak morderstwo. Salwador słynie z najbardziej restrykcyjnego prawa i znane jest wiele przypadków kobiet, które trafiły do więzienia za poronienie.

W Azji sytuacja jest dość zróżnicowana. W największych państwach, takich jak Chiny i Indie aborcja jest legalna. W Chinach mówi się również o przymusie aborcji wynikającym z polityki jednego dziecka. Zabiegowi aborcji mogą całkowicie legalnie poddać się mieszkanki Singapuru i Wietnamu, w którym prawo jest wyjątkowo liberalne. Z kolei w Laos i na Filipinach aborcja jest nielegalna, co wynika z wpływów kościoła katolickiego.

W Japonii aborcja teoretycznie jest dopuszczana jedynie w wybranych przypadkach (do 22 tygodnia ciąży), jednak w praktyce jest dostępna na życzenie – kobiety często powołują się swoją sytuację ekonomiczną. W przypadku rodzin kobieta potrzebuje zgody męża.

W 2021 roku rząd Korei Południowej zdekryminalizował aborcję. Również w Tajlandii po orzeczeniu Sądu Konstytucyjnego, który uznał, że zakaz aborcji narusza prawo kobiet do życia i decydowania o swoim ciele, parlament uchwalił prawo legalizujące aborcję na żądanie do 12 tygodnia ciąży. Prawo to weszło w życie 12 lutego 2021 roku. Wcześniej aborcja była dostępna jedynie w kilku wyjątkowych przypadkach, obecnie jest legalna na żądanie, bez żadnych ograniczeń. 

W wielu środowiskach aborcja wciąż wzbudza wiele emocji, jednak w ostatnich latach można zaobserwować ogólną tendencję ku liberalizacji prawa (z pewnymi wyjątkami). Jak będzie w Polsce? Sytuacja nie jest optymistyczna, kobiety ciągle muszą walczyć o swoje prawa, trwa to z przerwami od lat. Czarne protesty, marsze, różne działania społeczne wciąż nie przynoszą efektów. Władza pozostaje niewzruszona na cierpienie kobiet. W Wietnamie, gdzie aborcja jest w 100% legalna, odsetek problemów po usunięciu ciąży jest niewielki, bo kobiety robią to pod okiem fachowca. Zakazy wcale nie zmniejszą ilości aborcji, jedynie sprawiają, że życie kobiet jest bardziej zagrożone, bo robią to w miejscach, gdzie brakuje fachowego przygotowania. Młode dziewczyny zmuszone do urodzenia dziecka przez całe życie nie mogą sobie poradzić z tym, co je spotkało. Owszem, edukacja seksualna jest podstawą, ale ona też w Polsce kuleje. 


Życie codzienne kobiet na świecie

Nie można zaprzeczyć, że pozycja społeczna kobiety wynika między innymi z jej uwarunkowań biologicznych – to ona zachodzi w ciążę, rodzi dziecko, a później dochodzi do siebie po ciąży, porodzie i połogu. Ponadto, w pierwszych miesiącach życia dziecka, to głównie kobieta się nim zajmuje i karmi je piersią. Przez to na długi czas jest zmuszona opuścić rynek pracy.

W wielu miejscach na świecie – pomimo wyraźnych zmian społecznych i politycznych – miejsce kobiety wciąż tradycyjnie związane jest domem. Również w rozwiniętych zachodnich społeczeństwach to głównie od kobiety oczekuje się, że zajmie się domem i pogodzi obowiązki zawodowe z domowymi. Wynika to z patriarchalnych wartości zakorzenionych głęboko w świadomości wielu ludzi. 

W Japonii oczekuje się, że po urodzeniu dziecka kobieta zrezygnuje z kariery zawodowej i przyjmie tradycyjną rolę społeczną, zajmując się rodziną i domem. Nieoficjalnie w japońskich firmach obowiązuje system rotacji ciąż – kobieta, która zajdzie w ciążę poza kolejką, może spotkać się z ostracyzmem miejscu pracy. Z tego powodu wiele kobiet decyduje się na pozostanie singielką i poświęcenie się karierze zawodowej. Oczywiście są kobiety, które mimo podejścia społeczeństwa wracają na rynek pracy, ale spotykają się z wieloma przeciwnościami. Niania w Japonii to dobro luksusowe.

Również w Korei Południowej kobiety przeważnie wychodzą za mąż po 30, bojąc się, że wcześniejsza ciąża przyczyni się do utraty szansy na awans i uniemożliwi rozwój kariery. Nie inaczej jest teraz w Polsce. Macierzyństwo nie musi być celem każdej kobiety, co jest oczywiste. Jednak wiele kobiet mimo marzeń o dzieciach, przekłada je na bliżej nieokreśloną przyszłość w obawie przed utratą pracy.

W Chinach według tradycji kobieta stała niżej w hierarchii od mężczyzny i musiała być mu posłuszna. W przeszłości dziewczynkom wiązano stopy w taki sposób, żeby utrudnić ich prawidłowy wzrost, w wyniku czego dorosłe kobiety miały bardzo małe zdeformowane stopy, które skutecznie uniemożliwiały im normalne funkcjonowanie. W obecnych czasach zwyczaj ten jest zakazany w Chinach, ale według niektórych źródeł, praktykuje się go w odległych od cywilizacji wsiach, gdzie czas się zatrzymał. W większych miastach kobiety weszły na rynek pracy i poświęcają się karierze zawodowej. Wiele z nich zajmuje stanowiska kierownicze. Po urodzeniu dziecka oczekuje się, że kobieta w przeciągu kilku miesięcy wróci do pracy. W praktyce jednak pozycja kobiety wciąż jest niższa od mężczyzny. Ponadto, polityka jednego dziecka przyczyniła się do spadku liczby kobiet w społeczeństwie – tradycyjnie córka była widziana jako zbędna inwestycja, za to syn był oczekiwanym potomkiem. Pomimo że w obecnych czasach kobiety robią karierę i mogą przejmować firmy po rodzicach, tradycyjna mentalność nadal utrzymuje się w społeczeństwie i wiele kobiet dowiedziawszy się, że oczekują dziewczynki, decyduje się na terminację ciąży.

Podobnie jak w Chinach, w Wietnamie przez lata funkcjonował konfucjański model podziału ról, w którym kobieta zajmowała najniższe miejsce w hierarchii. W dzisiejszych czasach kobiety mają oficjalnie takie same prawa, jak mężczyźni, jednak w praktyce wciąż wywiera się na nich presję wczesnego zamążpójścia i założenia rodziny. Powszechną praktyką są małżeństwa aranżowane, a największą wartością kobiety jest jej dziewictwo, którego utrata może utrudnić znalezienie odpowiedniego partnera. Pożądanym potomkiem jest dziecko płci męskiej, ponieważ dziewczynka wciąż widziana jest jako zbędna inwestycja, co wynika z tego, że według tradycji kobieta przechodzi do rodziny męża, gdzie przejmuje większość obowiązków domowych. Jednakże, można uznać, że młodsze pokolenia są bardziej postępowe. W Tajlandii nacisk społeczeństwa na zamążpójście też jest bardzo wyraźny, aczkolwiek coraz więcej Tajek stawia na karierę, dotyczy to jednak kobiet z bogatszych rodzin.


Jak wygląda urlop macierzyński na świecie?

Urlop macierzyński jest kolejną kwestią ściśle związaną z biologią kobiety. Wiele państw oferuje nowym matkom płatną przerwę od pracy na okres od kilku miesięcy do roku, przy czym wynagrodzenie podczas urlopu często nie wynosi pełnej kwoty. W Polsce kobieta po urodzeniu dziecka może skorzystać z rocznego urlopu macierzyńskiego, który może rozpocząć przed porodem. W praktyce większość kobiet do porodu korzysta ze zwolnienia lekarskiego, a macierzyński wykorzystuje po porodzie. Jeśli doliczymy do tego niewykorzystany w czasie ciąży i macierzyńskiego urlop, kobieta pracująca na etacie musi wrócić do pracy po ok. 14 miesiącach od porodu. W tym czasie otrzymuje 80% wynagrodzenia (lub 100% przez 6 miesięcy, a potem przez kolejne 6 miesięcy - 60%).

Długość i warunki przyznania urlopu macierzyńskiego zależy od polityki wewnętrznej danego kraju – nie zawsze kobieta ma możliwość przejście na urlop przed dniem porodu. Na przykład w Japonii, urlop macierzyński przyznawany jest w dwóch częściach – na okres 6 tygodni przed porodem i 8 tygodni po porodzie. Urlop macierzyński w Korei Południowej wynosi 90 dni, w Tajlandii i Chinach zaś 98 dni. W Wietnamie nowe matki mogą liczyć na aż 182 dni płatnego urlopu, czyli 6 miesięcy. Co ciekawe, w Wietnamie opieka nad ciężarną oceniana jest bardzo dobrze, a sam poród nie jest tak drogi, jak w Tajlandii czy Japonii.

Należy również pamiętać o tym, że chociaż prawnie istnieje taka możliwość, pracodawcy nieprzychylnie odnoszą się do urlopu macierzyńskiego. W Japonii pracodawcy niechętnie przyznają urlop macierzyński swoim pracownicom. Kobiety często muszą przepraszać za to, że o niego proszą. 

W niektórych miejscach wprowadzono urlop ojcowski, którego celem jest zniwelowanie różnic ekonomicznych między płciami oraz umożliwienie ojcom spędzenia czasu z dziećmi. Warto zaznaczyć, że podczas gdy w krajach skandynawskich rozwiązanie to cieszy się dużą popularnością, w konserwatywnych społecznościach mężczyźni rzadko decydują się na skorzystanie z przysługującego im urlopu, gdyż opieka nad dziećmi jest rolą tradycyjnie przypisywaną kobietom.

Dlaczego kobiety żyją dłużej?

Badania naukowe wykazały, że kobiety żyją dłużej od mężczyzn w przybliżeniu o 5%, czyli o kilka lat. Z czego to wynika? Naukowcy dopatrują się przyczyn w uwarunkowaniach biologicznych obydwu płci - testosteron, hormon męski, wpływa na niższy tembr głosu i większe rozmiary ciała, lecz także przyspiesza proces starzenia się. Estrogen, żeński hormon, ma pozytywny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, dzięki czemu prawdopodobieństwo wystąpienia chorób wieńcowych u kobiet jest niższe. Ponadto, kobiety z reguły bardziej dbają o organizm i zdrowo się odżywiają. Kolejną potencjalną przyczyną jest fakt, że przedstawicielki płci żeńskiej rzadziej podejmują się ryzykownych działań, które mogłyby zagrozić ich życiu i zdrowiu. Mężczyźni częściej palą i spożywają alkohol, częściej tej ulegają wypadkom drogowym. Paradoksalnie, kobiety częściej chorują, jednak choroby te rzadziej zagrażają ich życiu.

8 marca w wielu krajach obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Kobiet. Od kilku lat jest to dzień światowych protestów, podczas których kobiety z całego świata manifestują swoje niezadowolenie i walczą o prawa kobiet, w wielu miejscach wciąż nie zawsze respektowane jako niezbywalne prawa człowieka. Ja jako kobieta, mama, właścicielka firmy chcę żyć w świecie, w którym kobiety traktowane są na równi z mężczyznami i nie muszą bać się o swoje życie, gdy zachodzą w ciążę, nie muszą tłumaczyć się ze swoich decyzji dotyczących bycia żoną, matką, singielką.

Kobieta kobiecie wrogiem

Niestety kobiety wzajemnie się krytykują, oceniają i nie ułatwiają życia. Nie ma kraju, gdzie kobieta byłaby ważniejsza od mężczyzny, są jedynie plemiona, gdzie widoczny jest matriarchat, a nie patriarchat jak w większości świata. Nie dość, że kobiety muszą walczyć o swoje ze światem, to jeszcze wzajemnie ze sobą. W czasach Internetu, często coś komentujemy, również wygląd czy prywatne decyzje innych osób. Kobiety, które są matkami krytykują inne mamy, a także te dziewczyny, które nie myślą o macierzyństwie. Z drugiej strony niezależne singielki, niekiedy pojmując założenie rodziny jako porażkę zawodową, krytykują mamy, zapominając o tym, że bez kolejnych pokoleń wyginiemy. W Japonii, gdzie macierzyństwo jest dla kobiety wyborem praca lub dom, rodziny mają jedno dziecko lub w ogóle i już w tym momencie pokolenie 30-latków jest świadome tego, że utrzymuje emerytów, nie zabezpieczając swojej przyszłości finansowo. W Polsce jeszcze nie mówi się o tym problemie, ale i on się pojawi, bo coraz mniej kobiet decyduje się na więcej niż jedno dziecko lub w ogóle nie uwzględnia macierzyństwa w swoim życiu.

Nie ma dobrej czy złej drogi, nie każdy powinien być rodzicem i nie każdy chce nim być. Nie każdą kobietę możemy oceniać własną miarą. Mówię to jako mama, ale i kobieta pracująca. Prowadzę własną firmę od prawie 5 lat, łączę macierzyństwo z pracą, co jest wyzwaniem. Czasami jest bardzo zmęczona, tak jak wiele innych kobiet, ale w takich momentach ja i wiele innych mam nie możemy wypowiedzieć tego głośno (chociaż wiele to robi), a jak powiemy, to albo usłyszymy ‘nie marudź, ja mam czwórkę dzieci, pracuję, zdrowo się odżywiam i w ogóle jestem genialna’ albo ‘nie marudź, chciałaś to masz’. Takich komentarzy jest wiele nie tylko w sieci, ale i w życiu codziennym. Z drugiej strony wiele młodych dziewczyn bez dzieci w momencie kryzysu też musi milczeć, bo zaraz znajdą się matki, które atakują – ‘co Ty wiesz o życiu, nie masz dzieci’. Nie jest łatwo być kobietą, w biznesie czasami (na szczęście rzadko) spotykam się z telefonami, gdzie jako CEO firmy słyszę: Czy rozmawiam z właścicielem? Ah to Pani. Wiele firm na rozmowach skreśla 25-35 latki, bo to są przyszłe potencjalne mamy, a po ciąży znalezienie pracy to jeszcze większe wyzwanie, bo dziecko czasami choruje. Gdy maluch rodzi się niepełnosprawny, zwykle to mama rezygnuje z życia i poświęca się dziecku. Nie brakuje jednak Internautów, którzy atakują kobiety (będące matkami chorych dzieci) słowami: ‘Przecież państwo Was utrzymuje’. Polak Polakowi wrogiem, jesteśmy dla siebie nie uprzejmi, często nie potrafimy dyskutować, uważając, że tylko my mamy rację.

Szanujmy się, szanujmy decyzje innych, dyskutujmy, a nie narzucajmy swoje zdanie.

 

Komentarze

Popularne posty